Po co w ogóle instalować ssh na systemie Windows?
OpenSSH (do pobrania z serwera projektu cygwin lub OpenSSH), które proponuję składa się z dwóch części: serwera i klienta. Za pomocą serwera umożliwiasz łączenie się z Twoim Windows zdalnie. Otrzymujesz w ten sposób możliwość zdalnej pracy w środowisku tekstowym. Co prawda, Worda na tym nie uruchomisz, ale wiele prac administracyjnych wykonasz. Np. restart usług, edycja plików itp. Za pomocą klienta możesz połączyć się zdalnie z innym systemem. Może w oknie tekstowym Windows emulacja terminala nie jest rewelacyjna (emuluje np. vt100), ale działa. Dzięki temu możesz łatwo z Twojego PC wykonać coś na wielu komputerach jednocześnie, za pomocą pliku np. bat, vbs itp Więcej o tym w tutaj. Po trzecie masz dostęp do SCP, czyli bezpiecznego kopiowania bez użycia innych programów. To też można zautomatyzować, popatrz tu. Inny przykład to: na zdalnej maszynie instalujesz OpenSSH, a u siebie korzystasz z WinSCP. W ten sposób we właściwościach kopiowania możesz określić przepływność, jaka ma być wykorzystana przez dany proces kopiowania. Super rozwiązanie, jeśli chcesz kopiować bardzo duże zbiory i jednocześnie nie chcesz zawłaszczyć całej przepływności łącza.
No to jeśli już Cię namówiłem na instalację OpenSSH zapraszam do zapoznania się z informacjami jak go uruchomić.
Instalacja:Przekopiuj plik instalacyjny w dowolne miejsce i uruchom z uprawnieniami lokalnego administratora. Instalator prowadzi za rękę i nie będę tu się rozpisywał na ten temat. Istotna jest późniejsza konfiguracja.
Konfiguracja:..\bin\mkgroup -l >> group (tam jest małe L) ..\bin\mkpasswd -l -u>> passwd
ssh-keygen -t dsai czekamy na wygenerowanie kluczy. Klucz zawarty w pliku identity należy chronić "jak oka w głowie", a identity.pub można rozesłać po maszynach, na które mamy wchodzić bez hasła i dodać do odpowiedniego authorized_keys. Jeśli ktoś ma wejść na to konto na tym PC to jego klucz publiczny dołączamy do pliku authorized_keys.